Postanowienie noworoczne zostało podjęte, teraz tylko trzeba zgromadzić w sobie siłę do jego realizacji. Motywowanie samego siebie do pracy jest możliwe, jednak nie zawsze jesteśmy w stanie utrzymać odpowiedni poziom motywacji, aby osiągnąć upragniony cel. Jak w każdym działaniu człowieka motywowanie zależy od indywidualnych czynników, które każdy z nas sam powinien znać. Skuteczna motywacja pozwala osiągnąć znaczenie więcej, niż w przypadku podejmowania działań bez niej. Automotywacja jest umiejętnością trudną do wyćwiczenia i opanowania, ale wartą zachodu.
Z badań nad motywacją wynika, że jest kilka czynników które skutecznie ją wspierają.
Wpływ innych ludzi na nas.
Czy chcemy czy nie ciągle porównujemy się do innych osób. Przykładem niech będzie w tym zakresie wygląd zewnętrzny kobiet, które ciągle dążą do ideału i inspirują się zarówno koleżankami z najbliższego otoczenia jak i paniami z plotkarskich wiadomości. Każda z nas zbiera coś dla siebie chcąc pokazać światu swoją najlepszą wersję, jesteśmy zmotywowane gdy usłyszymy słowa pochwały lub zachwytu, co rekompensuje nam trud.
Podobnie jest z wpływem innych ludzi na naszą pracę. Jedni potrafią nas inspirować, inni demotywować, jeszcze inni współpracują z nami w taki sposób że mamy świetne wyniki. Środowisko, w którym pracujemy to ważny i decydujący czynnik. Wyniki naszej pracy może podnieść sąsiedztwo produktywnego kolegi, od którego możemy nauczyć się np. efektywnego zarządzania czasem.
Ważne jest również tworzenie relacji i korzystanie z wiedzy i doświadczenia innych, oczywiście nie w myśl zasady wykorzystam wszystko i osiągnę osobisty cel „po trupach”. Nieoceniony wpływ w opisywanym zakresie ma również rodzina, najbliżsi znajomi tzw. grupa wsparcia, skutecznie wpływająca na nas przez wsparcie, rozmowy, pozytywne nastawienie do podjętych działań i pomoc w ciężkich chwilach.
Panowanie na pojawiającym się zniechęceniem.
Przeważnie na początku motywacja w podjętym działaniu jest największa, po czym wraz z upływającym czasem zmniejsza się, by przy największych trudnościach zniknąć do momentu kiedy zorientujemy się, że coś jest nie tak w podjętych działaniach.
Istnieje kilka sposobów na uniknięcie opisanego zniechęcenia m. in. podzielenie zadania na etapy, wyznaczenie dla nich krótkich terminów i ich stopniowa realizacja. Bardzo pomocny jest również sposób postrzegania pojawiających się trudności, jak również skupianie się na pewnym etapie na kwestiach, które pozostały jeszcze do zrobienia w wykonywanej pracy. Powyższe daje nam siłę by trudności stopniowo rozwiązywać, starając się nie zrazić gdy ich realizacja nie zawsze jest zgodna z naszymi założeniami i równo z tym realizować konsekwentnie pozostałą pracę.
Małe nagrody mobilizujące i rekompensujące włożony trud.
Praca do końca wykonania założonego planu, celu każdego zniechęci, warto w tej drodze stworzyć sobie małe wsparcie w postaci drobnych nagród. Oczywiście same nagrody nie powinny być, aż tak atrakcyjne że zastąpią nam chęć zakończenia zadania jednak powinny stanowić skuteczny motywator do dalszego działania. Przykładem niech będzie długi urlop, który pozwoli na odzyskanie sił jednak przeszkodzi w realizacji zadania w terminie i rozleniwi co do zachowania równego tempa pracy. Gdy jednak wykonam założone zadania i wezmę dwa dni urlopu, dla zregenerowania sił i pozostania w dobrym nastroju co do wizji zakończenia swoich zamierzeń, dalsza mobilizacja powinna wzrosnąć. Ważne jest też by w pracy stawiać sobie cele a nie obowiązki, bo inaczej się realizuje jedne a inaczej drugie.
Zewnętrzna nagroda zawsze uatrakcyjni wykonanie najbardziej nieprzyjemnych zadań.